Czego możemy spodziewać się na E3 2017
Autor: Marek Zegarek
Już za chwileczkę, już za momencik, rusza jedna z największych game'ingowych imprez na świecie. Prawdziwe święto dla graczy, deweloperów, inwestorów i wszystkich w jakikolwiek związanych z branżą gier video.
E3 (Electronic Entertainment Expo) bo o nim właśnie mowa rozpoczyna się od prezentacji sześciu gigantów z branży, których wystąpienia, plany i zapowiedzi na kolejne lata będą śledzić miliony fascynatów na całym świecie.
Prezentacje będą odbywać się od 10 do 13 czerwca, na których wystąpią kolejno studia: EA, Xbox, Bethestda, Ubisoft, PlayStation i Nintendo. Zapowiada się naprawdę ciekawie, dlatego zapraszamy do krótkich zapowiedzi tego, czego możemy spodziewać się po prezentacjach.
Co do EA jednego możemy być pewni – fani uniwersum Gwiezdnych Wojen z pewnością się nie zawiodą. Po dosyć dobrym roku wydawniczym Electronic Arts z pewnością zafunduje nam przedpremierowy pokaz najnowszej odsłony Star Wars Battlefront 2, a dodatkowo chodzą słuchy o całkiem nowej grze z uniwersum, która ma zadowolić fanów rasowych, nowoczesnych RPG-ów. Jednak nie samymi Gwiezdnymi Wojnami żyją gracze, dlatego EA jako pierwsze na liście będzie musiało ustawić poprzeczkę raczej wysoko, dlatego z pewnością studio odkryje przed nami swoje karty, ponownie rozbudzając game'ingowe nadzieje graczy.
Kolejny na scenie pojawi się Xbox, który od dawna zapowiadał, że na tegorocznych targach E3 zaprezentuje w końcu owiany tajemnicą Project Scorpio, czyli najpotężniejszą na rynku konsolę do gier, jaka kiedykolwiek powstała. Fani Xboxa mogą już zacierać ręce, bowiem na E3 poznamy jego pełne statystyki, cenę, datę premiery na rynku, jak i linię gier, w tym ekskluzywnych tytułów na konsolę Microsoftu. Wraz z tymi zapowiedziami, wśród graczy rośnie także apetyt na prezentację Sony PlayStation – głównego rywala Xboxa, z którym amerykański gigant do tej pory przegrywał na rynku.
Trzecim w kolejności wystąpieniem, będzie prezentacja studia Bethesda, znanego z takich hitów jak: Fallout, Skyrim, Dishonored, DOOM i wielu innych. Studio jak zwykle trzyma swoich fanów w napięciu, nie wyjawiając tajemnicy o tym, co zamierza zaprezentować na scenie, jednak krążą słuchy o prezentacji Fallout'a 4 w wersji na VR oraz o pracach nad całkiem nowym IP. Jedno jest pewne, Bethesda zawsze potrafiła zaskoczyć swoich fanów, dlatego i w tym roku liczymy na mocny cios amerykańskiego studia.
Ubisoft po zeszłorocznej przerwie w serii Assassin's Creed, w tym roku powraca w pełnej krasie. Na E3 dowiemy się więcej o nowej odsłonie Assassin's Creed Empire, a dodatkowo możemy spodziewać się uchylenia jeszcze większego rąbka tajemnicy dotyczącego najnowszej serii Far Cry 5 oraz The Crew 2. Po cichu liczymy także, że i w tym roku konferencję Ubisoftu poprowadzi Aisha Tyler, która doskonale czuje się na scenie i jak nikt inny potrafi prezentować największe hity ze świata gier, przed milionami graczy oglądających online.
Sony PlayStation musi w tym roku przebić samego siebie, co może być trudne zważywszy na fakt, że japońska marka wygrywa swoimi prezentacjami targi E3 od kilku lat. Kiedy za rogiem czyha Xbox ze swoją nową konsolą, PlayStation musi wytoczyć na scenie najcięższe działa, w postaci The Last of Us 2 czy nowej odsłonie God of War. Zapewne poznamy również więcej szczegółów dotyczących premiery Destiny 2 (FPS MMO od Bungie) oraz, na co liczymy – dowiemy się czegoś więcej o ekskluzywnym tytule Days Gone, osadzonym w postapokaliptycznym świecie pełnym zombie. Już sama myśl o nowej konfrontacji Sony z Microsoftem przyprawia nas o uśmiech na twarzy, bowiem z rywalizacji gigantów owocnie wyjdziemy My gracze!
Na koniec, jak zwykle na E3 swoje wystąpienie zaplanowało Nintendo. Po spektakularnej premierze nowej konsoli Nintendo Switch, na tegorocznych targach z pewnością zaprezentowany zostanie dalszy cykl życiowy konsoli, a to oznacza jeszcze więcej gier. Ponadto z zapowiedzi Nintendo wynika, że w tym roku japoński gigant przygotowuje coś specjalnego dla wszystkich miłośników konsol przenośnych, zatem z pewnością jest na co czekać.
Jak co roku wszystkie konferencje będą streamowane na żywo na popularnych portalach internetowych, dlatego warto zaznaczyć sobie w kalendarzu daty i godziny poszczególnych wystąpień. Pamiętajcie jednak, że do lokalnego czasu Los Angeles, w którym odbywać się będą targi musimy w Polsce doliczyć +9 godzin, jednak dla nas graczy, zarwanie nocki na oglądanie takiego wydarzenia to nic wielkiego!
Artykuł przygotowany przez pasjonatów z PowerPlay.com.pl - sklepu z grami na konsole!
Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz